Jeden szczęśliwy nowy bar, który kocha XX wiek

2024 | >Za Barem

Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

Napoje

Najszczęśliwsza godzina, w której tiki spotyka XX wiek.





Czas na matematykę barową. Weź dwóch weteranów świata koktajli, z odpowiednim doświadczeniem w Pegu i hotelu NoMad. Daj im najlepszą przestrzeń na Manhattanie. Zobacz, jak wpływy latają w zupełnie nowym Najszczęśliwsza godzina .

Uczucie, jakie odczuwasz w XX wieku

Jim Kearns, który współpracował z doyenne Pegu Club, Audrey Saunders i założycielką Milk & Honey Sashą Petraske, przewidział plażowe klimaty lat 50. i 60. w The Happiest Hour, którą otworzył z Jonem Neidichem. Kearns nazywa ten nastrój w połowie wieku. W rogach stoją upominki z ciepłej pogody, palmy pomalowane na ścianach i mikser wypuszczający tropikalny napój tygodnia. To restauracja spotyka się z country clubem, mówi Kearns.



The Happiest Hour's Link Ray, z domową sodą selerową, limonką i bittersami Suze.

Bar Tiki bez Tiki

W The Happiest Hour jest wyraźny ton tiki, mimo że jest to skojarzenie, do którego Kearns nie jest całkiem ciepły. Wyszło na o wiele bardziej tiki, niż ktokolwiek myślał, mówi Kearns. Ale nadal jest bardzo zgodny z trendami z połowy stulecia - a ten element tiki jest kontrapunktem dla czystych linii i geometrii przestrzeni.



To, co najbardziej ekscytuje Kearnsa w połowie XX wieku, to model napojów gazowanych / kontuar, trend, który wydaje się wpływać na wiele barów, w tym nowo otwarty w San Francisco. Diabelski Akr z Grupy Future Bars. Dla właściciela baru aluzje do fontann sodowych są atrakcyjne ze względu na nieodłączną nostalgię fontann sodowych i ponieważ nacisk modelki na wstępne dozowanie jest sprytnym wytwarzaniem koktajli. Jak to ujął Kearns, fontanny sodowe były bardzo ładowane od przodu pod względem przygotowania. W The Happiest Hour świeże napoje gazowane własnej produkcji i zorganizowana praca z wyprzedzeniem pozwalają zapracowanemu personelowi baru szybko wydać wysokiej jakości napoje.

Świeży kordiał grejpfrutowy rozjaśnia dom Toma Collinsa.



Najszczęśliwszy skład

W menu znajduje się garść klasyków, takich jak Daiquiri i Gibson, a także kilka domowych koktajli, takich jak „What the Doctor Ordered” z sarsaparilli, wanilii, sody i żyta, szkockiej lub starzonego rumu. Nawet standardy, według Kearnsa, mają w sobie trochę osobistego charakteru. Jednym z tych ulepszeń jest firmowy kordiał grejpfrutowy używany w niektórych napojach, takich jak Tom Collins.

Dalej, piętro niżej

Podczas gdy obecny pasek nabiera czystej ery Szaleni ludzie , piętro na parterze przywodzi na myśl lata 30. i 40. XX wieku. Kearns porównuje obecny bar do Beverly Hills Hotel pięćdziesiąt lat temu, podczas gdy ten, który ma zostać otwarty pod nim w lutym 2015 roku, bardziej przypomina Raleigh Hotel w Miami z lat 30. XX wieku.

Nowa przestrzeń będzie bardziej intymna, bardziej stonowana i będzie miała bardziej dopasowany program koktajlowy. Koktajle mogą być droższe na niższych piętrach, a ich przygotowanie może zająć więcej czasu, mówi Kearns.

Niższe piętro pomieści od 45 do 50 osób, w porównaniu z barem w kształcie litery U na piętrze i wieloma tylnymi budkami, które obecnie mieszczą od 120 do 150 gości. W niższej przestrzeni znajdą się również rezerwowe alkohole, drewniane podłogi i bankiety.

Liza B. Zimmerman pisze i doradza na temat napojów od dwóch dekad. Jest dyrektorem firmy konsultingowej Liza the Wine Chick z siedzibą w San Francisco i regularnie publikuje takie publikacje, jak: Miesięcznik Biznesu Wina , DrinkUpNY i SOMM Dziennik.

Polecane Wideo Czytaj więcej